Opublikowano . Powiat ostrowski | Sport | Piłka nożna


GKS Andrzejewo chce utrzymania. Kamiński: wierzymy w swoją siłę

Dzisiaj o godz. 17:30 pierwszy mecz o punkty w rundzie wiosennej rozegra GKS Andrzejewo. Podopieczni Łukasza Kamińskiego podejmą Wymakracz Długosiodło.

2020/07/gks-andrzejewo-narew-jpg_5f1e6520660e2

Rozmowa z Łukaszem Kamińskim, trenerem GKS Andrzejewo
Wierzymy w swoją siłę
Wracamy do gry...
- Wszyscy jesteśmy zadowoleni, że wreszcie wracamy na boiska. Nie mogliśmy się doczekać. W ostatnim czasie był lockdown na grę klubów z niższych klas rozgrywkowych, ale teraz mamy już wszystko za sobą i skupiamy się na walce o punkty. Dla nas to bardzo ważne, że rozgrywki wracają do łask. Obecnie zajmujemy miejsce na dole tabeli i na dzień dzisiejszy żegnamy się z Klasą A. Zrobimy wszystko, żeby nie sprawdził się czarny scenariusz.

Uda się?
- Mieliśmy dziwny awans. Zrobiliśmy awans dzięki pandemii koronawirusa. Po wywalczeniu promocji z zawodników spadło ciśnienie. Niektórzy założyli rodziny, część poszła za robotą. Rozsypała się nam ekipa.

Ale zimą udało się pozbierać zespół do kupy...
- Doszedł do nas Damian Płotczyk ze Sparty Szepietowo. To napastnik, którego stać na strzelanie goli. To nasz zawodnik, który wraca po rundzie do nas. Pozyskaliśmy napastnika Adama Pałubińskiego, obrońcę Adama Żyrę oraz skrzydłowego Dawida Kośnika. Wszyscy zostali wypożyczeni z KS Wąsewo. W kadrze jest nowy bramkarz, który nie miał przynależności klubowej. Liczymy na Radosława Jastrzębskiego. Krystian Tabędzki przyszedł z drużyny młodzieżowej Olimpii Zambrów. Patryk Kulesza przybył do GKS z Orląt Czyżew.

A kto odszedł?
- Adam Sierota wzmocnił Orlęta Czyżew. W tym samym kierunku podążył Bartłomiej Antoniak, który skończył półroczne wypożyczenie do mojej ekipy. Zajęć nie wznowili: Paweł Sokołowski, Piotr Szymański, Mateusz Płotczyk.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.

Reklama