Miał 3 promile alkoholu i kierował samochodem. Doszło do obywatelskiego zatrzymania w Jelonkach

Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany dzięki szybkiej reakcji obywateli i interwencji policji w Jelonkach. Mężczyźni zasługują na uznanie za odważną reakcję na niebezpieczne zachowanie na drodze.

Zdjęcie ilustracyjne

We wtorek 14 maja po południu ostrowska komenda policji otrzymała zgłoszenie dotyczące obywatelskiego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy w Jelonkach. Szybka reakcja kierowców pozwoliła uniknąć tragedii, jaka mogła się stać. Na miejsce zdarzenia natychmiast zostali skierowani policjanci z ostrowskiej prewencji, którzy ustalili, że na trasie z Komorowa w kierunku Ostrołęki jechała skoda bez włączonych świateł. Kierujący pojazdem poruszał się nieracjonalnie, zmieniając pas ruchu bez powodu i nieprzewidywalnie. Niebezpieczna sytuacja zaczęła się rozwijać, gdy kierowca skody bezcelowo zatrzymał się na drodze, po czym nagle ruszył i skierował się na parking przed sklepem. To właśnie wtedy 18-letni motocyklista oraz 37-letni kierowca innego pojazdu postanowili zareagować.

- Kierujący autem zjeżdżał od prawej do lewej strony jezdni. W pewnym momencie kierujący skodą wyprzedził jadącego przed nim motocyklistę. Kierowca poruszał się nieracjonalnie. W pewnym momencie bez powodu zatrzymał się na drodze, po czym gwałtownie ruszył i zajechał na parking pod sklepem. Widząc to 18-letni motocyklista i 37-letni kierowca drugiego pojazdu zjechali za skodą na parking - poinformowała asp. Marzena Laczkowska.

Wszyscy obecni na miejscu zdarzenia zasługują na ogromne uznanie za swoją reakcję. 37-latek, mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, odważnie zabrał kluczyki od skody nietrzeźwemu kierowcy i przekazał je motocykliście. Następnie zadzwonił na numer alarmowy 112, informując policję o całej sytuacji.

Po przybyciu na miejsce policjanci sprawdzili stan trzeźwości 64-letniego kierowcy. Wynik policyjnego alkomatu nie pozostawiał wątpliwości - prawie 3 promile alkoholu w organizmie 64-latka. W rezultacie elektronicznie zatrzymano jego prawo jazdy, a auto zostało zabezpieczone do dalszych postępowań.

- Obydwaj kierowcy zarówno 37-latek, jak i 18-latek zasługują na słowa uznania za odpowiednią reakcję na nietrzeźwego kierowcę. Każda osoba decydująca się na kierowanie autem w stanie nietrzeźwości jest zagrożeniem zarówno dla siebie, jak i innych osób korzystających w tym samym czasie z drogi. Przypominamy, że w kodeksie postępowania karnego jest artykuł dot. obywatelskiego ujęcia osoby na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa/wykroczenia. Sprawcę po ujęciu należy przekazać policjantom do dalszych czynności - dodaje rzecznika prasowa KPP w Ostrowi Mazowieckiej.