Zapewne wielu z Was dotarło do tragicznej śmierci żołnierza na granicy z Białorusią. Szeregowy 1. Warszawskiej Brygady Pancernej został raniony nożem. Jak się okazało, cios napastnika okazał się śmiertelny. Mateusz Sitek był piłkarzem.
21-latek występował w drużynie WKS-u Rząśnik na poziomie Klasy A. - Wielokrotnie mierzyliśmy się z drużynami powiatu ostrowskiego. Pamiętam spotkania z: Ostrovią Ostrów Mazowiecka, KS-em Wąsewo. W naszym zespole występował jako zawodnik ofensywny - mówi Łukasz Abramczyk.
To 32-latek, który był trenerem Mateusza w drużynach młodzieżowych oraz kolegą z ekipy seniorów. - Żartowaliśmy, że gra w dwóch zespołach. U nas i w KS CK Troszyn. Mówiliśmy, iż po występach w Klasie A jedzie na mecze czwartej ligi. Dlaczego? W czwartoligowcu gra zawodnik o tym samym imieniu i nazwisku - dodaje.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.