Kebson, twórca popularnego kanału „KebsonTV - Podróże Za Jedzeniem”, zawitał tym razem do Małkini Górnej, swoich rodzinnych stron. Jak przystało na znawcę smaków, odwiedził bar orientalny „Hanoi”, aby spróbować tytułowego dania – kurczaka po Hanoi.
Po dotarciu na miejsce Kebson zauważył, że mimo spokojniejszych godzin cztery osoby siedziały przy stolikach, co – jak sam zauważa – świadczy o popularności lokalu. "W Małkini brakowało tego rodzaju jedzenia" - komentuje, wspominając, że mieszkańcy, zmęczeni standardowym kebabem czy domowymi obiadami, zyskali ciekawą alternatywę.
Kurczak, który zaserwowano Kebsonowi, miał intensywnie pomarańczową barwę i był posypany czymś, co przypominało sezam. "Był gorący, soczysty i smaczny," relacjonuje, ale przyznaje, że po pewnym czasie smak zaczął być nieco przytłaczający. W ocenie Kebsona, choć danie jest smaczne, idealnie sprawdzi się jako jednorazowy wybór, aby uniknąć przesytu.
Do zestawu dołączona była klasyczna surówka, "słodka i fajna przegryzka", która według Kebsona dobrze komponowała się z orientalnym smakiem kurczaka. Ryż? Zgodnie z Kebsonową oceną - „jest okej”, ani rozgotowany, ani niedogotowany. Kebson jednak przyznał, że z racji treściwej porcji kurczaka nie dokończył ryżu, bo już czuł się nasycony.
Jaką notę wystawił na koniec? „Dziś to solidne 7,5 na 10” mówi Kebson, podkreślając jednocześnie, że mimo braku wilczego głodu, porcja była wyjątkowo sycąca i pozostawiła pozytywne wrażenie.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.