Kiedy samotna 68-latka z gminy Boguty-Pianki nie miała już czym ogrzać domu, z pomocą przyszedł dzielnicowy. Młodszy aspirant Artur Antoniak z posterunku w Nurze osobiście przyniósł kobiecie worek węgla.
Policjant odwiedzał samotną seniorkę w ramach rutynowej kontroli. Kobieta mieszka sama i ze względu na problemy zdrowotne nie była w stanie samodzielnie przynieść opału z budynku gospodarczego. Gdy powiedziała o swoim problemie, dzielnicowy od razu podjął działanie. Dzięki jego reakcji kobieta może teraz spokojnie przetrwać chłodne dni i noce.
Do sytuacji doszło wczoraj na terenie gminy Boguty-Pianki.
- Wczoraj mł.asp Artur Antoniak pojechał na teren gminy Boguty Pianki z wizytą do 68-latki. Kobieta mieszka sama i ma problemy ze zdrowiem. 68-latka opowiedziała dzielnicowemu, że skończył się jej opał w domu i ze względu na swój stan zdrowia nie jest w stanie przynieść go z budynku gospodarczego. Mł.asp Artur Antoniak bez wahania przyniósł worek z węglem i teraz 68-latka będzie mogła ogrzać dom podczas coraz chłodniejszych nocy i dni - przekazała asp. Marzena Laczkowska, Rzeczniczka Prasowa KPP w Ostrowi Mazowieckiej.
Policjanci apelują, by nie przechodzić obojętnie obok osób, które mogą potrzebować pomocy. Zbliża się zima, a noce są już teraz bardzo chłodne. Jeżeli ktoś wie o seniorach, którzy mogą mieć trudności z ogrzaniem mieszkania lub innymi codziennymi obowiązkami, powinien to zgłosić. Można zadzwonić pod numer alarmowy 112 lub bezpośrednio do dyżurnego ostrowskiej komendy: 47 704 42 00.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
17 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Tylko nie wiem po co to się z tym tak afiszować???
Nie ważne ile z kąd ale dostarczył
Straszne czasy ,uchodźcy Ukraińcy lekarze z Białorusi i Niemiec,krzyczą mało mało ,nie Polski rząd im daje,a Ten rząd kombinuje jak dać więcej wysłać więcej spłacać jakieś pożyczki Ukraińców a kto myśli z tych urzędników polityków o rencistach emerytach samotnych których nie stać na leki muszą wybierać nie raz co ważniejsze do kupienia leki czy jedzenie a może rachunki .może zamiast organizować zbiórki na FB przez ludzi prywatnych dobrego serca nasi politycy( albo i nie nasi)zaczęli by myśleć pomagać Polaków a nie utrzymywać drugi naród który za chwilę nam się tak odwdzięczy że nam w pięty pójdzie może już starczy dobijania Polaków.szacun dla Pana policjanta bo to robi się rzadkość i aby takich ludzi.bylo więcej tylko takich przypadków jak najniej
Może artykuł jest dlatego,żeby Gmina się zorientowała,że są tacy mieszkańcy,którzy potrzebują pomocy.Po co do cholery są te Ośrodki pomocy spolecznej-GOPS-y,Mopsy ?,Po to żeby Policjanci węgiel nosili.Praca zza biurka w gminach? Zlikwidować etaty kierowników w tych ośrodkach bo to arystokracja ,która tylko dociera do swojego krzesła.Gdzie? To widać po artykule!
Szkoda że dzielnicowy z Ostrowi nie jest taki miły żeby pomóc żonie pijaka
Wstrząsający reportaż o facecie, który przyniósł emerytce Jej własny węgiel z budynku gospodarczego który stał obok Jej domu.Nie naśmiewam się tutaj absolutnie z postawy tego Pana, bo tu Pan zrobił dobrą robotę i najzwyczajniej w świecie pomógł staruszce i to jest super. Poddaję w wątpliwość sensowność pisania tak napompowanego reportażu o bohaterskości policjanta, który wykonując swoją robotę za którą ma płacone przyniósł kobiecie w jej wiadrze jej węgiel z budynku obok domu.Jak nie sukces dwóch policjantów którzy uratowali 4 koty i zdjęcia,szum,chwaliposty wywiad i reportaż to teraz to...Strażacy jesteście tu?
A moze zalozyc jakos grupe dla ludzi którzy nie posiadaja srodków na opal na te zimniejsze noce oraz poranki, ktos moze jakies deski odda ktos jakies drzewo badz galeziówke i mozna pomóc wielu osobom. Są ludzie którzy naprawde nie mają poprostu pieniedzy na opal bo musza wybierac czesto miedzy lekami a jedzeniem lub opalem, a znajac zycie to zazwyczaj u kazdego cos sie znajdzie zeby dac na opal, i juz ktos dzieki temu przezyje zimny okres, w cieplej atmosferze.
Cezary Garbarczyk przyniósł worek z jej budynku gospodarczego, nie kupił za swoje. Czytać i dopiero komentować
Grażyna Zadroga drugi worek może Pani kupić też :) nie ważna jest ilość ważna jest gest kogoś :) bo wiadomo że policjant ma najpewniej swoją rodzinę i milionów nie zarabia w policji :)
Chwała Człowiekowi z Dobrym Sercem
Grażyna Zadroga szarpnął się facet????
Kocham te tytuły ????
Rewelacja szkoda tylko że jeden worek tej pani na pewno będzie trzeba dużo tych worków
Dobrze że jeszcze trochę jest takich policjantów życzliwych bo większość to ścierwa
Brawo????
TO JEST PRAWDZIWY POLICJANT NIE JAKAŚ S...A