W październiku br. informowaliśmy o zakupie przez miasto Ostrów Mazowiecka służbowego samochodu Toyota Corolla Cross w wersji hybrydowej za blisko 180 tys. zł brutto. Auto zostało kupione w ramach projektu "Mazowsze bez smogu" z 85-procentowym dofinansowaniem ze środków Unii Europejskiej.
Teraz powiat planuje zakup samochodu służbowego. W projekcie budżetu powiatu ostrowskiego na 2026 rok wpisano samochód służbowy dla Starostwa Powiatowego w Ostrowi Mazowieckiej o wartości 170 tys. zł. To odrębna inwestycja zapisana po stronie wydatków majątkowych na przyszły rok.
W tym samym projekcie budżetu znajduje się także pozycja związana z zakupem innego pojazdu: 200 tys. zł na samochód dostawczy do 3,5 t dla Powiatowego Zarządu Dróg w Ostrowi Mazowieckiej. Łącznie na oba auta zaplanowano więc 370 tys. zł.
Projekt uchwały budżetowej na 2026 rok został przedłożony Radzie Powiatu Ostrowskiego oraz Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Warszawie uchwałą Zarządu Powiatu z 13 listopada br. W skład Zarządu Powiatu wchodzą: starosta Jerzy Bauer, wicestarosta Bartłomiej Pieńkowski oraz członkowie zarządu: Eliza Drewnowska, Stefan Rostkowski i Roman Malicki.
Na razie są to propozycje ujęte w projekcie budżetu na przyszły rok. Teraz wszystko zależy od radnych - głosując nad uchwałą budżetową zdecydują, czy powiat będzie mógł kupić służbowe auto dla starostwa i samochód dostawczy dla Powiatowego Zarządu Dróg.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
14 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Magda Nieskurska to bardzo niebezpieczne bo proszę sobie policzyć - podwyżka dla jednego starosty o 1000 zł , a podwyżki dla ponad 100 pracowników po 1000 zł!!! Toż Starosta jest jeden na cały powiat, nie przesadzajcie ludzie że to jakies dziwne!!!
Akurat tu nie ma okazji kupować nowe samochody przez powiat ani gminy znajdzie wiele powodów do lepszego wydania kasy przez urzędy przykładowo komunikacja publiczna gdzie jest w krótko w d w praktyce nie ma jej w ogóle chyba że jest mus dzieci do szkół dostarczyć a po za tym nie ma
Enter-Riposta no tak plebs ma płacić coraz większe podatki i dodatki za różne g*wno ale ludzie na stanowiskach na których głosujemy najlepiej jakby jeździli złotym Ferrari ????
Apeluję do wszystkich pracowników starostwa aby w poniedziałek złożylli wnioski o podwyżkę ( oczywiście w najwyższych widełkach ).
Protokół samoutylizacji.
Porażka
Na bank maczał w tym palce świński blondyn ,,Albinos,,w garniturze i krawacie z komunii
Z tego co pamiętam służbowe auto było kupowane za starosty Kamińskiego dość dawno. Po co więc hejtować? Zazdrość to niedobry doradca. Trudno by najważniejsza osoba w powiecie jeździła starym gratem i zarabiała tyle co zwykły urzędnik!
Jak się bawić to się bawić... no ja pier....ole czas na prezenty przecież święta idą...a my dostaniemy w podwyżkach aż nas z butów wyrwie
Ludzie, chyba trzeba coś z tym zrobić bo oni nas wykończą...
Przecież zaraz znów załatwią jakieś podwyżki dla mieszkańców i dalej będą się bawić
Wygląda na to, że w naszym powiecie naprawdę dzieje się z wielkim rozmachem. Najpierw informacja o maksymalnej podwyżce dla starosty, a teraz plany zakupu dwóch nowych aut służbowych za, bagatela, około 370 tys. zł. Cóż, skromność widać nie jest w modzie.
A jeśli do tego wszystkiego „przypadkiem” doradza któryś z naszych znanych "specjalistów" samorządowych z miasta, to pozostaje tylko pogratulować wyjątkowego zgrania i kreatywności w wydawaniu publicznych pieniędzy.
Oczywiście - może to wszystko zbiegi okoliczności. Ale jako mieszkańcy mamy prawo pytać, czy naprawdę nie ma ważniejszych potrzeb, zanim zabierzecie się za luksusowe zakupy.
Najciekawsze jest jednak to, że gdy miasto kupiło swój samochód za niecałe 27 tys. zł (bo reszta była z dofinansowania), to narzekań i oburzenia było co niemiara. A teraz? Jakoś dziwnie cicho...
Podwyżki uposażeń służbowe auta. Bizancjum jak się patrzy. Szkoda tylko że podatki też do góry a powiat i miasto szorują po dnie. Chyba się trochę w głowie niektórym pomyliło. Patrzą na inne rozwijające się miasta zazdroszczą i chcą dorównać. Gdzie jednak inwestycje nowego kapitału nowe miejsca pracy inwestycje w kulturę itp. O tym jakoś cicho.
To ja też chcę służbowe auto.