Po bardzo słabych 120 minutach drugiego półfinału Mistrzostw Świata w Brazylii reprezentacja Argentyny pokonała w konkursie rzutów karnych Holendrów 4:2.
Bohaterem jedenastek został Sergio Romero, który zatrzymał dwa strzały rywali.
Pierwszą, naprawdę groźną okazję w tym meczu miał Gonzalo Higuain w 75. minucie. Po podaniu Pereza napastnik Napoli trafił jednak tylko w boczną siatkę. Holendrzy mogli zadać morderczy cios już w doliczonym czasie gry, ale Javier Mascherano znakomicie zablokował w polu karnym Robbena. Warto dodać, że podopieczni Van Gaala w regulaminowym czasie gry nie oddali celnego strzału na bramkę.
W dogrywce również nie działo się zbyt wiele, natomiast już pod sam koniec dwie dobre okazje mieli Argentyńczycy. Najpierw wymarzoną szansę zmarnował Palacio, posyłając piłkę głową prosto w ręce Cillessena, z kolei chwili później wolej Maxiego Rodrigueza również nie sprawił problemów bramkarzowi Holendrów.
W 96. minucie Luis Van Gaal wykorzystał trzecią zmianę, nie posyłając tym samym do boju Tima Krula. Rzuty karne bronił więc Cillessen, który nie zdołał jednak zatrzymać żadnego z czterech strzałów rywali. Zupełnie inaczej radził sobie Romero. Rezerwowy bramkarz Monaco obronił uderzenia Vlaara i Sneijdera i zapewnił reprezentacji Argentyny pierwszy finał mistrzostw świata od 24 lat.
Holandia - Argentyna 0:0, rzuty karne 2:4
Holandia: Cillessen, De Vrij, Vlaar, Martins Indi (46. Janmaat), Kuyt, De Jong (62. Clasie), Wijnaldum, Blind, Robben, Sneijder, Van Persie (96. Huntelaar)
Argentyna: Romero - Zabaleta, Demichelis, Garay, Rojo - Biglia, Perez (81. Palacio), Mascherano - Lavezzi (100. Rodriguez), Messi, Higuain (82. Higuain)
Więcej informacji z mistrzostw świata w serwisie mundial.goal.pl.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.