We wrześniu ruszają pierwsze nabory wniosków o dofinansowanie z nowej puli funduszy europejskich dla Mazowsza. Region zainauguruje przyjmowanie wniosków od konkursu dla administracji i służby zdrowia. Na wprowadzenie e-usług w tych sektorach przeznaczono 235,3 mln zł.
Nabory przeprowadzi Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych.
- Powszechne wykorzystanie usług elektronicznych to skuteczniejsze budowanie społeczeństwa informacyjnego Mazowsza. Samorządom oferujemy dodatkowe środki na tworzenie profesjonalnych standardów obsługi klienta, opartych o najnowsze informatyczne rozwiązania. To kontynuacja doinwestowania rozwoju e-usług w instytucjach publicznych. Przypomnę, że w tym obszarze udało się dofinansować aż 80 projektów, na kwotę ponad 800 mln zł z programu RPO poprzedniej perspektywy - powiedział Mariusz Frankowski, dyrektor Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych.
Kolejne miliony, ponad 115,6 wesprze e-zdrowie. W obecniej perspektywie nastąpi kontynuacja informatyzacji służby zdrowia, gdzie najistotniejsze będzie wdrożenie elektronicznej dokumentacji medycznej. Usługi on-line, takie jak rejestracja wizyt przez Internet, elektroniczne skierowanie i recepta, a także elektroniczny dostęp do dokumentacji medycznej, to w dzisiejszych, cyfrowych czasach podstawowe udogodnienia dla pacjentów.
Kto i ile?
Dotacje skierowane są do mazowieckich samorządów, ich jednostek organizacyjnych, administracji rządowej, a także podmiotów leczniczych działających w publicznym systemie ochrony zdrowia i posiadających kontrakt z NFZ. Budżet pierwszego konkursu wynosi blisko 120 mln zł, drugiego ponad 115,6 mln zł. Będzie można pozyskać od 500 tys. zł do nawet 8 mln zł dofinansowania. Projekt trzeba wdrożyć do połowy 2018 roku, w przypadku projektów realizowanych w partnerstwie (e-administracja) do końca 2020 roku. Ważna uwaga, wydatki na zakup środków trwałych nie mogą przekroczyć 50% wszystkich kosztów kwalifikowanych. Można składać projekty w partnerstwach. Jest ograniczenie ilościowe, jeden wnioskodawca składa maksymalnie dwa projekty.
Jak złożyć wniosek?
Będzie łatwiej i szybciej. Wniosek o dofinansowanie należy wypełnić w okresie naboru w systemie informatycznym MEWA 2.0., dostępnym z poziomu przeglądarki internetowej na stronie funduszedlamazowsza.eu ( serwis dedykowany RPO WM 2014-2020). Tu spore uproszenie, bowiem wniosek wysyłany jest w tylko w formie elektronicznej. Do końca roku, Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych uruchomi 21 naborów wniosków, umożliwiając tym samym wnioskodawcom aplikowanie o ponad 900 mln zł unijnego wsparcia.
Harmonogram konkursów, wzór wniosku o dofinansowanie dostępne na www.funduszedlamazowsza.eu.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
1 wpis · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Są super programy-tylko kto z nich korzysta?
Nasze miasto jest łatane częściowo i etapami. Tu kawałek chodnika, tu kawałek uliczki z hucznym otwarciem. Brak jest długofalowej koncepcji rozwoju miasta łącznie z przygotowaniem uzbrojonych terenów pod inwestycje. Ale kto ma to robić? Pan Paweł Mieczkowski kierownik bardzo długiego w nazwie biura awansował na prezesa ZGK Sp. z o.o.. Od środków unijnych jest jedna pani bez wymagającego kierownika.
Niedawno w związku z Forum Ekonomicznym w Krynicy podano w jednym panelu dyskusyjnym jak korzystają ze środków unijnych samorządy województwa małopolskiego, liderem jest powiat nowosądecki i gmina Wierzchosławice. Tam w jednej gminie pozyskano ponad 90 mln. złotych, tylko że w Wydziale Rozwoju Gminy pracuje 9 (dziewięć osób), naczelnik wydziału mówił, że w gminie mają zrobione wszystko-zastanawiają się teraz jak pozyskiwać pieniądze wspomagające inicjatywę mieszkańców. Zarobią nie tylko na swoje pensje. Środki unijne będą tylko do 2020 roku, wtedy będzie widać, które samorządy skorzystały. Widać już teraz i wcale nie trzeba jechać aż na nowosądeczczyznę. Szkoda tylko, że wybory samorządowe rządzą się swoimi zaściankowymi prawami, a nikt nie rozlicza radnych i włodarzy z efektów ekonomicznych i gospodarczych.