Portal Onet opublikował artykuł dotyczący kontrowersji związanych z wynikami II tury wyborów prezydenckich w komisji nr 7, mieszczącej się w Szkole Podstawowej nr 2 w Ostrowi Mazowieckiej. Tekst Onetu pojawił się po publikacji naszego artykułu, w którym szczegółowo opisaliśmy tę sytuację.
W naszym artykule: "Jeszcze bardziej sensacyjny wynik wyborów w Ostrowi Mazowieckiej. Prokuratura podała nowe wyniki, które trudno zrozumieć" opisaliśmy kontrowersyjne rezultaty ponownego przeliczenia głosów przez Prokuraturę Krajową w komisji nr 7 w Ostrowi Mazowieckiej. Przypomnieliśmy dane Państwowej Komisji Wyborczej, według których Rafał Trzaskowski uzyskał tam 338 głosów (62,25 proc.), a Karol Nawrocki 205 głosów (37,75 proc.). Była to jedyna komisja w Ostrowi Mazowieckiej, w której zwyciężył Trzaskowski, co stało się przyczyną zainteresowania prokuratury. Po ponownym przeliczeniu kart wyniki te uległy radykalnej zmianie: według prokuratury Trzaskowski miał zdobyć aż 436 głosów (80,44 proc.), a Nawrocki zaledwie 106 głosów (19,56 proc.). Prokuratura uznała, że 100 głosów pierwotnie przypisanych Nawrockiemu powinno zostać przypisanych Trzaskowskiemu.
Według naszych przypuszczeń sytuacja mogła być odwrotna – najpierw to komisja wyborcza mogła błędnie przypisać 100 głosów Rafałowi Trzaskowskiemu, choć w rzeczywistości powinny one należeć do Karola Nawrockiego. Następnie, najprawdopodobniej również prokuratura popełniła pomyłkę, przypisując 100 głosów Trzaskowskiemu zamiast Nawrockiemu. Reasumując, najprawdopodobniej Trzaskowskiemu omyłkowo dopisano w tej komisji 200 głosów, najpierw 100 głosów przez komisję, a później 100 głosów przez prokuraturę.
Portal Onet w artykule „Wyniki ponownego przeliczenia głosów. Są anomalie w danych prokuratury” dokładnie wskazał na ten sam problem. Onet zauważa, że „szczególnie rażące anomalie występują w komisji nr 7 w Ostrowi Mazowieckiej”, podkreślając, iż „po ponownym przeliczeniu głosów przez prokuraturę Rafał Trzaskowski otrzymał w niej ponad 80 proc. głosów, podczas gdy pięć lat wcześniej w tej samej komisji uzyskał zaledwie 45 proc.”.
Dalej portal zaznacza, że „według prokuratury Karol Nawrocki w drugiej turze miał otrzymać o 60 mniej głosów niż w pierwszej turze i o ponad dwa razy mniej niż Prawo i Sprawiedliwość w wyborach do Sejmu w 2023 r.”. Onet zwraca również uwagę, że „wyniki w obrębie tej samej komisji wyborczej, o ile jej granice nie uległy zmianie, zazwyczaj wykazują jedynie minimalne fluktuacje”, a sytuacja w komisji nr 7 „jest diametralnie różna od historycznego” trendu. Portal podkreśla także, że „we wszystkich pozostałych 12 komisjach w mieście nie odnotowano żadnych gwałtownych zmian preferencji wyborczych”, co ich zdaniem „wyraźnie sugeruje pomyłkę po stronie prokuratury”.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
4 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
J.w zrobić to raz publicznie.Wiecej się nie pomylą.Niech siedzi ta sama komisja!
Patrzcie jaka prokuratura!!!
Uczeń przy pomyłkach dostaje szansę .Na egzaminie głównym niestety nie!!!
Kretaczom przeszkadza wyjaśnienie!!!
Bo to są studia za pieniądze i układy
"Jak oni się na te studia dostają jak oni tak ciężko myślą " trzeba było te karty dać do podlliczenia dzieciom z podstawowki
Pismaki z OstrówMaz24 a wy nadal drazycie ten temat? Już nie macie innych tematów do publikacji? Dno.