Od 1 września w polskich szkołach mają obowiązywać nowe zasady oceniania uczniów na lekcjach WF-u. Koniec będzie z jedynkami za nieudany skok przez kozła czy kiepski wynik w bieganiu. Zmiany obejmą również zajęcia z: techniki, plastyki i muzyki.
Nowe zasady oceniania mają być wprowadzone również na lekcjach: techniki, plastyki, muzyki i zajęć artystycznych. Tu także liczyć się ma frekwencja i zaangażowanie ucznia.
Pełna treść artykułu:
Koniec z jedynkami z WF-u! Nie będzie też zwolnień na cały semestr
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
5 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Nie rozumiem dlaczego zrównuje się osoby uczące takich przedmiotów jak język polski, matematyka, fizyka i tych, którzy w swoim życiu zawodowym skupiają się jedynie na wydaniu piłki na początku lekcji i schowaniu jej pod koniec.
Czym się różni czytanie kolejnych regułek z książki i zapisywanie co którejś na tablicy od wydawania piłki?
Widząc zaangażowanie takich pań i panów profesorów nie ma co się dziwić, że 50% uczniów nie nosi strojów, czy też korzystają z fikcyjnych zwolnień lekarskich.
Czyli jak na biologii, nauczycielka czyta temat o robakach obłych bez zaangażowania, to jeśli oleje ten temat to będzie tylko i wyłącznie jej wina? Bo ona ma mi tą wiedzę wkładać do głowy łopatą? A jeśli tego nie robi to jestem usprawiedliwiony?
Poza tym spocone dziecko jest narażone na liczne infekcje górnych dróg oddechowych, co w konsekwencji może prowadzić do nerwic, ewentualnie palpitacji serca lub innych organów.
Widzę, że dysponujesz jakąś nową wiedzą medyczną. A może opierasz się na jakiś publikacjach naukowy? A może po prostu dostałeś palpitacji nerki jak to pisałeś i przez to wyszły takie bzdury?
WF-ista nie powinien mieć statusu nauczyciela, ale trenera i jako taki być rozliczany za swoją pracę. Nie rozumiem dlaczego zrównuje się osoby uczące takich przedmiotów jak język polski, matematyka, fizyka i tych, którzy w swoim życiu zawodowym skupiają się jedynie na wydaniu piłki na początku lekcji i schowaniu jej pod koniec.
Przecież takie czynności może wykonywać nawet pani woźna. W ostateczności istnieje przecież możliwość wiązania piłki na łańcuch. Widząc zaangażowanie takich pań i panów profesorów nie ma co się dziwić, że 50% uczniów nie nosi strojów, czy też korzystają z fikcyjnych zwolnień lekarskich.
Poza tym spocone dziecko jest narażone na liczne infekcje górnych dróg oddechowych, co w konsekwencji może prowadzić do nerwic, ewentualnie palpitacji serca lub innych organów.
Nie wspomnę już o urazach przy skokach przez kozła, co w ekstremalnych przypadkach pozbawia możliwości założenia rodziny... Kim można zostać, jak spadnie ci na głowę sztanga?
Ale jeżeli nie ma stroju to jest nieprzygotowany do zajęć więc wtedy oczywiste że 1 się należy..
Kolejnym debilizmem jest cenzurowanie słowa abstrahując tylko dlatego, że ma w swoim środku wyraz uważany za obraźliwy. STOP CENZURZE
Co za debilny tytuł? Jak ktoś się opierdziela, nie nosi stroju. To dalej powinien mieć pałe! Abstrahując od tego to bardzo złe te przepisy, zachęcają do pozorowania aktywności fizycznej. A jak ktoś nie umie dodawać, ale bardzo by chciał umieć to powinien mieć 5 z matematyki?