Opublikowano . Powiat ostrowski | Aktualności | Policja


Zderzenie sarny z bmw w Dąbrowie

Mieszkanka województwa podlaskiego nie miała szczęścia na drodze. Dziś po godz. 6.00 w Dąbrowie (gm. Andrzejewo) pod bmw wybiegła na jezdnię sarna. 31-latka nie zdążyła zahamować. Na szczęście nie doznała żadnych obrażeń.

uwaga_jelen_18_08_17

W powiecie ostrowskim część dróg prowadzi przez lasy i szlaki wędrowne dzików, saren czy łosi. W takich miejscach kierowca powinien być zawsze przygotowany na możliwość wtargnięcia dzikiego zwierzęcia.

- Do zdarzeń drogowych ze zwierzętami dochodzi przeważnie rano lub nocą, kiedy zwierzę wabione blaskiem świateł wychodzi na jezdnię z przydrożnego lasu - informuje st. sierż. Marzena Laczkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej.

Ostrowska policja przypomina: podczas jazdy samochodem w godzinach wieczornych i nocnych w okolicach lasów zachowaj szczególną ostrożność, zmniejsz prędkość; nie ignoruj znaku A-18B dzikie zwierzęta, występują w miejscach gdzie nagle z lewej bądź prawej strony jezdni może wyskoczyć zwierzę; jeśli zauważysz dzikie zwierzę przy drodze, zwolnij. Nie wyprzedzaj zwierzęcia, pozwól aby spokojnie przeszło na drugą stronę jeśli znajduje się na jezdni. Wystraszone zwierzę jest nieobliczalne, może wbiec wprost pod koła samochodu lub wskoczyć na maskę auta; polisa OC nie obejmuje wypłaty odszkodowania za zniszczony samochód; Co robić gdy dojdzie do zderzenia? zabezpiecz miejsce zdarzenia - zjedź na pobocze, włącz światła awaryjne i wystaw trójkąt ostrzegawczy; jeśli są osoby ranne, udziel im niezbędnej pomocy; o miejscu i okolicznościach zdarzenia należy zawiadomić policję korzystając z numerów alarmowych - nawet jeśli szkody materialne są niewielkie i nie ma rannych. Policjanci wykonają dokumentację ze zdarzenia potrzebną ubezpieczycielowi i powiadomią osoby odpowiedzialne za zabranie zwierzęcia z drogi, nie można samemu przenosić, usuwać z jezdni potrąconego lub martwego zwierzęcia ani nawet go dotykać, może mieć wściekliznę lub nagle zaatakować.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.