Woda w Broku nadal nie nadaje się do picia. Od dwóch tygodni 1.7 tys. gospodarstw pozostaje bez bieżącej wody. Przyczyną jest bakteria wykryta w miejskim wodociągu. Na domiar złego, jak informuje Urząd Miasta i Gminy Brok, w beczkowozie popsuł się napęd. W związku z tym cysterna nie jeździ po gminie, a dostępna jest na pl. Kościelnym.
Ostatni komunikat o jakości wody w Broku pochodzi z 1 sierpnia. Woda cały czas nie nadaje się do spożycia, higieny czy mycia naczyń. Można jej używać tylko do spłukiwania toalet.
Przypomnijmy, że 19 lipca w przebadanych próbkach wykryto groźne bakterie coli oraz enterokoków. Spożycie takiej wody jest niebezpieczne dla człowieka. Może doprowadzić do zakażenia układu moczowego, nerwowego czy pokarmowego.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
13 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Tak wiem że był również sanepid z innego powiatu jak i inna firma. Dezynfekcja była od razu tylko ciekawe że firmy, które robiły prywatnie badania na własną rękę i nie było bakterii a sanepid w ostrowi już ja widział. Tu mógł ktoś inny chcieć pomóc bo Wyszków również robiąc badania nic nie wykrył. Ale to już się inaczej na pewno potoczy.
Nie myślę o kimkolwiek z naszego terenu. Zapoznaj się z faktami. Wojewoda mazowiecki widzac brak konkretnych działań ze strony wladz gminy i PSS-E w Ostrowi, zlecił włączenie się Wojewódzkiej stacji sanitarno-epidemiologicznej w działania mające na celu rozwiązanie problemu. Nie wiem kto pionformował wojewodę ale napewno nie był to nikt z władz gminy gdyż rzecznik wspomnianego wojewody jasno o tym mówi. O dziwo data podjecia tych działań, zbiega się w czasie z informacją o odnalezieniu źródła skażenia. Ciekawe prawda? Dopiero od tego czasu rozpoczeto dezynfekcję co po trzech dniach przynioslo skutek. Wcześniej, śmiem twierdzić, że nie było robione nic poza kolejnym pobieraniem próbek i liczeniu, że problem rozwiąże się sam. To są fakty...
Jak tak myślisz, że przez mocodawcow to lepiej już nie myśl. A kto pomógł? Na pewno nie ta stara kwoka z nowego osiedla.
oj boli... Masz rację, boli ale to jak można było wybrać na burmistrza szkodnika, nieudacznika i kogoś tak przekonanego o swojej nieomylności. Poczytaj podawane informacje, tylko nie te cedzone i cenzurowane przez nasz Urząd gminy a dowiesz się trochę więcej. Dowiesz się, kto i gdzie w końcu interweniował w sprawie naszej wody, następnie połącz fakty z datami i zobaczysz jakiego mamy gospodarza a on jakich ma doradców oraz dzięki komu masz od soboty wodę w kranie. Mam nadzieję, że obiecany audyt przeprowadzony będzie w sposób dokładny a nie jako "artykuł sponsorowany". Liczę na konstruktywne wnioski, które ustrzegą nas przed kolejnymi problemami z wodą oraz pociągnięciem do odpowiedzialności winnych zaniedbań. Podejście burmistrza do przedsiębiorców w czasie pandemii. O ile dobrze myślę, to podejście było odpowiedzią na decyzje i zarządzenia wprowadzane przez mocodawców obecnego.
Prawda jest taka że takie jak były włodarz miał podejście do przedsiębiorców podczas pandemii dało taki a nie inny skutek. Dlatego teraz czas na wymarzoną emeryturę i niech odpoczywa. Ale takiego komentowania i takiej zawiści z byłym a obecnym burmistrzem i takich komentarzy... Tego nie było nigdy i tu pokazuje kogo co za przeproszeniem boli.
Dokładnie taki sam sztab ludzi ma nowy, pełniący obowiązki i jakoś nie potrafił z niego skorzystać. Czytanie z kartki? Obejrzałeś krótki film, w którym obecny informuje o wystapieniu bakterii w wodzie? Czy on nie czyta z kartki? Widać ją doskonale na dole ekranu i widać gdzie kierowany jest wzrok. Ta informacja to zaledwie kilka słów, które można było bez większych problemów nauczyć się na pamięć. Jak widzisz, w podanych przez Ciebie przykładach, nowy zupełnie nie różni się od poprzednika. Nigdzie nie napisałem, że jesteś burmistrzem bo Ty przynajmniej podejmujesz jakąś dyskusję a on niestety takowej unika. Napisałem, że miałeś dostęp...
Dokładnie taki sam sztab ludzi ma nowy, pełniący obowiązki i jakoś nie potrafił z niego skorzystać. Czytanie z kartki? Obejrzałeś krótki film, w którym obecny informuje o wystapieniu bakterii w wodzie? Czy on nie czyta z kartki? Widać ją doskonale na dole ekranu i widać gdzie kierowany jest wzrok. Ta informacja to zaledwie kilka słów, które można było bez większych problemów nauczyć się na pamięć. Jak widzisz, w podanych przez Ciebie przykładach, nowy zupełnie nie różni się od poprzednika. Nigdzie nie napisałem, że jesteś burmistrzem bo Ty przynajmniej podejmujesz jakąś dyskusję a on niestety takowej unika. Napisałem, że miałeś dostęp...
Nie jestem burmistrzem. Jestem po prostu osobą której jak i wielu innym były burmistrz znalazł za skórę. A czy to haki? Nie to po prostu prawda, która w pewnym momencie wypłynie tak jak bakteria z wodociągu. A były na czym się znał? Żeby nie sztab w gminie ludzi to jedynie zęby mógł suszyć. I jakie miał pojęcie? Wyjść i gotowca z kartki przeczytać? Litości..
Patrzac na różnorodność Twoich dowodów, odnoszę wrażenie, że miałeś do nich jakiś łatwy dostęp co nasuwa mi pewne wnioski i zastanawiam się czemu tak go nie lubisz. Czyzby nie pozwalał na fuchy w godzinach pracy?... W razie czego? Czyżbyś te "dowody" trzymał jako zabezpieczenie? Obawiasz się czegoś? Czyżbyś miał coś "za uszami" i ewentualnie chcesz się bronić. Jesli tak nie jest to kim to trzeba być aby gromadzić "haki". Tak naprawdę to mam jednak nadzieję, że moje wnioski odnośnie Twojej osoby są mylne a ewentualne dowody trzymasz tylko we własnej wyobraźni. Tak czy inaczej odbieglismy od głównego tematu czyli problemu wody i bezradnosci obecnego burmistrza. Rozumiem, może zna się na cyferkach ale to trzeba było tego się trzymać a nie pchać się do tego o czym nie ma się pojęcia.
Mam nagrania i zdjęcia więc czekam w razie czego na rozwój sytuacji. Również pilotaz Reno kangoo podążajacy za złomem na segromet. A przecież jak gmina to faktura. Waga w komunalce jest również dostępna.
Łatwo rzucasz poważne oskarżenia. Jesli posiadasz na to dowody a nie są to tylko Twoje urojenia i zależy Tobie na dobru miasta i gminy to odszukaj najbliższą prokuraturę i to zgłoś. Póki co są to tylko oszczerstwa.
Były burmistrz ma prawo już sobie spokojnie odpoczywać. Zarówno jako "spawacz garaży" i burmistrz dał się poznać jako dobry pracodawca i gospodarz. W historii Broku tylko jednego jego poprzednika można z nim porównywać. Nowy natomiast, już na samym starcie pokazał swoje predyspozycje a raczej ich brak, do bycia gospodarzem miasta i gminy. Nie wiem kto lub co nim kierowało i kieruje ale sytuacja z wodą pokazała w doskonałym stopniu, jak dba o mieszkańców i jak liczy się z ich zdaniem i opiniami.
Widać były burmistrz nie może się pogodzić z porażka skoro pojawiają się takie komentarze ???? cóż wielki biznesmen w gębie Ferrero a w kieszeni zero.. Wracaj garaże spawać ????