Na oczach policjantów młody mężczyzna zjechał samochodem po schodach do tunelu dla pieszych, przebiegającego pod torami kolejowymi. Okazało się, że 27-letni kierowca był pijany, a wstępny test wykazał także, że był również pod wpływem amfetaminy.
Zdarzenie relacjonowała asp. Lucyna Rekowska z sopockiej policji.
27-letni kierowca auta tłumaczył policjantom, że wraz z kolegami świętowali narodziny dziecka jednego z nich. Właśnie wracali z imprezy do domu.
Samochód został odholowany na policyjny parking, a kierowca trafił do izby zatrzymań, gdzie w jego bieliźnie znaleziono torebkę z białym proszkiem.
Policja chce postawić mu zarzut sprowadzenia zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym. Grozi za to do 8 lat więzienia.
źródło: x-news.pl
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Bądź pierwszy! Dodaj komentarz
Twoja opinia pomaga być na bieżąco
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Rozpocznij dyskusję – napisz pierwszy komentarz poniżej.