W sobotę spotkanie ze św. Mikołajem

Mamy, to co mamy. Tak wygląda naprawa Rzeczposoplitej w mikroregionie. Trzeba było być po prostu przewidującym. Co ekipa, to własna piaskownica.

Proponuję za rok dać każdemu dziecku taką garstkę prosto do łapki, bez torebki, żeby było jeszcze taniej :)

to była impreza dla dzieci a nie dla rodziców. one na pewno w zdecydowanej większości były zadowolone. paczka była jednym z elementów. nie najważniejszym dla naszych pociech chyba. Nie byłoby całej imprezy byłoby źle. była - drugie źle.

To tak, oczywiście. Moje dziecko też brało udział w zabawie i bardzo mu się podobało. Ale chodzi o fakt. Co rok paczki gorsze, pieniądze idą na nagrody (wiadomo gdzie) i suto zastawione stoły na imprezkach w pewnym ważnym miejscu, a z takimi ochłapami to by mogli już w ogóle nie wyskakiwać. Lepiej było dać po jednej porządnej czekoladzie każdemu dziecku a nie 3 sztuki słodyczy z promocji. To się w ogóle nie powinno nazywać paczką. Dla mnie to lekko żenujące ale oczywiście to moje zdanie. To nawet, w takiej ilości i jakości, wizualnie nie wyglądało na paczkę.

a mojemu dziecku bardzo się podobało. o paczce długo nie myślał. ważne dla niego były zabawy z innymi dziećmi i animatorami i sam fakt takiego wydarzenia. super sprawa

Lizak za 20gr., malutkie wafelki - 1,70, gorzka czekolada 2,50, odblaski, które wszystkie firmy i placówki rozdają za darmo. Żal. Szkoda dzieci

Może niech przyjdą po paczki Ci co uważają się za dzieci. Wielu nastolatków udaje dorosłych a dorośli zachowują się jak dzieci.

to dzieci które są w gimnazjum to nie dzieci juz takim się nie daje naprawde ktos bardzo mądry wymyslił dzieci powinny dostawac do 18 lat gdzie tu jakas sprawiedliwosc proszę pomyslec i o tych starszych