W sali konferencyjnej ratusza miejskiego w piątek odbyła się konferencja z okazji 35. rocznicy powstania NSZZ "Solidarność". Konferencję otworzył burmistrz Jerzy Bauer i Krzysztof Guziewski, przewodniczący NSZZ "Solidarności" w Ostrowi Mazowieckiej.
W pierwszej części spotkania zebrani goście obejrzeli film pokazujący strajk i negocjacje Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w sierpniu 1980 roku i podpisanie porozumień.
W drugiej części organizatorzy zaplanowali dwa wykłady. Pierwszy wykład okolicznościowy wygłosił dr Tadeusz Ruzikowski, który prowadzi badania dotyczące historii ostrowskiej "Solidarności", drugi wygłosił prof. Zbigniew Stawrowski, współzałożyciel i dyrektor Instytutu Myśli Józefa Tischnera w Krakowie, autor m. in. "Solidarność znaczy więź".
Konferencja zakończyła się panelem dyskusyjnym.
Zobacz zdjęcia:
35. rocznica powstania NSZZ "Solidarność" (11.12.2015)
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
4 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Zobacz zdjęcia: 35. rocznica powstania NSZZ "Solidarność" (zdjęcia)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Z tej relacji widać,że bardzo słabiutka ta konferencja.Publiczność stała jak podkreślił sol-fa.
A może władze powiatu i gminy włączyłyby się w organizację tak poważnej konferencji?Czy NSZZ Solidarność to tylko miasto?
Trochę przykro jak się zapomina o działaczach i założycielach związku z terenu.
Sorry za literówki- emocje...
Był kto chciał byc. Historycni dzilacze związku z Ostrowi i powiatu zostali zaproszeni imiennie. Wszyscy doceniamy ich wkład w budowanie Niepodległej. Nie uniknęliśmy i nie unikniemy dyskusji, polemik, rożnych zdań i spojrzeń na ta samą historię i dzień dzisiejszy. Różnimy się. I dobrze. Związek zawodowy wraca do korzeni. Dbania o prawa ludzi pracy i reprezentowania ich przed pracodawcami. Czy uniknie polityki? Myślę, że nie. W końcu była z nim od początku. Malkontenci zawsze będą narzekać. Taka ich rola. Warto może jednak z plemion wzajemnie się zwalczających w końcu utworzyć dojrzałe, obywatelskie społeczeństwo. Myślące poważnie o Polsce, nie wstydzące się jej i dbającej- przede wszystkim!- o Nią.
Publiczność stała. Zainteresowanych Jubilatów malutko, a to dla nich i o nich powinno być to spotkanie.
Szkoda, że tylko tyle zostało z Solidarności.Szkoda, że związek zawodowy stał się.............. .