Przedstawiciele MOSiR-u Ostrów Mazowiecka informuje, że w związku z nagłą awarią techniczną basen miejski został tymczasowo zamknięty do odwołania.
Decyzja o zawieszeniu działalności obiektu podyktowana jest koniecznością przeprowadzenia niezbędnych prac naprawczych, które pozwolą na przywrócenie pełnej funkcjonalności basenu.
Obecnie trwają intensywne działania mające na celu jak najszybsze usunięcie usterki. O postępach prac MOSiR będzie na bieżąco informował za pośrednictwem oficjalnych kanałów komunikacji.
Przedstawiciele ośrodka przepraszają za wszelkie niedogodności, jakie może spowodować tymczasowe zamknięcie obiektu, i proszą klientów o wyrozumiałość.
Jednocześnie MOSiR przypomina, że pozostałe obiekty sportowe funkcjonują bez zmian. Miłośnicy aktywnego wypoczynku mogą skorzystać z kręgielni, kortów tenisowych oraz hali sportowej.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
1 wpis · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Nic nowego. Co roku w sierpniu jest nieczynny,.bo ratownicy mają urlopy. I pod pozorem napraw, przerwy technicznej czy jak tam zwał , cały sierpień basen jest wyłączony z użytku. Zupełnie odwrotnie niż w innych miastach.
U nas na wakacje rozbiera się istniejący i funkcjonujący plac zabaw w Jordanku, zamyka się basen.
Aaaaaa, no i jeszcze zdejmuje się bardzo dobrą kostkę, by położyć kostkę idealną... Zaś ta bardzo dobra będzie wystarczająca całkiem, by komuś pomóc. Oczywiście temu, komu ma pomóc.
A że np. na Sportowej czy wielu innych ulicach leżą kwadratowe płyty z czasów komuny - połamane, wypłukane i można ręce, nogi połamać idąc z psem wieczorem lub z dziecięcym wózkiem walczyć, idąc bawet w środku dnia...no cóż. Przecież trzeba robić dobre wrażenie,. zamykając ulice i robiąc chodniki w tempie żółwia.
Oczywiście nikt tego nie widzi i nie rozmawia o tym?
Miał być koniec czasu przekrętów i początek myślenia o dobru ostrowiaków. No, dziękujemy serdecznie.