Opublikowano . Ostrów Mazowiecka | Aktualności | Pozostałe wiadomości


"Pogodni" na zlocie grunwaldzkim (zdjęcia)

Po raz kolejny 29. drużyna harcerska "Pogodni" z Ostrowi Mazowieckiej wzięła udział w Ogólnopolskim Harcerskim Zlocie Grunwaldzkim. Sześć dni spędzonych na polach grunwaldzkich było dla wielu pierwszą w życiu harcerską przygodą z wątkiem historycznym.

pogodni_grunwald1_26_07_17

(29. drużyna harcerska "Pogodni", fot. Facebook)

Pierwszym wyzwaniem postawionym dla wielu harcerzy na zlocie było rozstawienie namiotów. O ile starsi mieli już w tym jakąś wprawę, harcerki i harcerze młodsi trochę się natrudzili, aby postawić "swój dom" na kolejne 6 dni.

- Już pierwszego dnia na apelu mieliśmy okazję zobaczyć, ilu tak naprawdę nas jest. Cały Zlot Grunwaldzki liczył 1340 osób. Dla wielu z nas był to pierwszy zlot tworzony na tak dużą skalę. I choć pierwszego dnia byliśmy spragnieni niezapomnianych przygód i niezwykłych przeżyć, deszcz pokrzyżował nasze plany - relacjonuje przewodniczka Katarzyna Kulesza, przyboczna "Pogodnych".

Kolejny dzień powitał harcerzy brakiem opadów. Mogli wyruszyć na wędrówki zlotowe by odkryć okolice pól grunwaldzkich.

- Tematyka wędrówek była różna. My zdecydowaliśmy się wrócić zwycięsko z bitwy i wybraliśmy trasę przygotowaną przez grunwaldzkie centrum duchowe. Oprócz zadań zręcznościowych i z wiedzy ogólnej musieliśmy wykazać się zaufaniem do drugiej osoby, a także mogliśmy podziwiać piękne widoki grunwaldzkiego krajobrazu. Z wędrówki wróciliśmy zadowoleni i głodni. Na szczęście na miejscu powitał nas pyszny obiad i niestety znowu zaczęło padać, ale nauczeni poprzednim dniem, potrafiliśmy sobie znaleźć dogodne zajęcie - opowiada Katarzyna Kulesza.

Trzeci dzień zlotu powitał wszystkich słońcem i nadzieją na bezchmurną pogodę już do końca zlotu. Harcerze mogli przebrać się średniowieczne stroje, które tak pieczołowicie przygotowywali w domu. Damy, rycerze, wieśniacy i dworzanie dumnie wystawili swoje stanowiska na Jarmarku Regionów. Mogli próbować wypieków konkurencji, a także poznać historię innych miast, z których pochodzili harcerze. Ostrowscy "Pogodni" też wystawili swoje stoisko, które cieszyło się dużym zainteresowaniem.

W godzinach wieczornych harcerze mieli okazję być na Turnieju Gniazd organizowanym po raz pierwszy w tym roku. W reprezentacji Gniazda Mazowieckiego wystąpiła ostrowska harcerka, druhna Basia i z niezwykłym uporem, mimo swojej małej postury walczyła w imieniu Mazowsza.

Kolejnego dnia wszyscy wzięli udział w Apelu Pamięci poświęcony wszystkich tych instruktorów, którzy od 26 lat współtworzyli Wspólnotę Drużyn Grunwaldzkich. Podczas apelu rozpalono watrę, czyli specjalne harcerskie ognisko. Czworo harcerzy z ostrowskiej drużyny stanęło nocą na honorowej straży tego ognia. Wieczorem wędrownicy mogli udać się na wędrowniczą watrę, czyli spotkanie, na którym rozmawiali o tym, czy na harcerzu można polegać jak na Zawiszy. Spotkanie z innymi wędrownikami i wymiana poglądów dostarczyło harcerzom wiele przemyśleń.

W piątek wszystkich zlotowiczów czekało wyzwanie: taniec belgijski na wzgórzu pomnikowym. Na miejscu do wspólnego tańca dołączyli się też turyści, a także rycerze i damy biorący udział w rekonstrukcji bitwy pod Grunwaldem.

W sobotę od rana drużyny reprezentacyjne każdego Gniazda Zlotowego przygotowywały się do uroczystego Apelu Grunwaldzkiego. Nie mogło tam zabraknąć także ostrowskich harcerzy i wędrowników. A druh Adam pełniący rolę proporcowego odebrał w czasie tego apelu siódmą już Odznakę Grunwaldzką zdobytą przez "Pogodnych".

Tradycyjnym punktem zlotu jest inscenizacja bitwy, którą "Pogodni" oglądali z pierwszego rzędu, dzięki temu nic nie mogło im umknąć. Po bitwie nie mogło zabraknąć naszego grunwaldzkiego, obowiązkowego punktu programu, czyli pierogów z jednego ze straganów stojących niedaleko pola bitwy. Tego dnia jeszcze czekał na wszystkich jeden punkt programu: festiwal kolorów. Nikt nie mógł z niego wrócić czysty.

- Pomarańczowa twarz i niebieskie włosy? Każdy z nas od góry do dołu był obsypany kolorowym proszkiem. Z żalem opuszczaliśmy amfiteatr, na którym jeszcze trwał festiwal kolorów i ze smutkiem spoglądaliśmy na pole namiotowe z okien autobusu. Dla wszystkich z nas ten zlot był niezapomnianą przygodą i czasem spędzonym ze wspaniałymi ludźmi - dodaje przyboczna "Pogodnych".

Ogólnopolski Harcerski Zlot Grunwaldzki odbył się w dniach 10-16 lipca.

Dodaj komentarz



Zobacz zdjęcia: "Pogodni" na zlocie grunwaldzkim (zdjęcia)

1/15
2/15
3/15
4/15
5/15
6/15
7/15
8/15
9/15
10/15
11/15
12/15

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.