Jeszcze rok temu było to brzydkie, zaniedbane miejsce. Dzisiaj, choć nadal nie jest to koniec pracy, teren na rogu ulic Jagiellońskiej i Prusa wygląda zupełnie inaczej. Uprzątnięty gruz, wyrównany teren, rośnie trawa, kwiaty i warzywa w skrzynkach. Stanie jeszcze huśtawka, piaskownia i pergola.
Na skwerku spotykają się mieszkańcy miasta. Niedawno po to, by wspólnie posprzątać. Blisko dwadzieścia osób, w tym Dominika Potomska i Paweł Pecura, siła napędowa grupy sąsiedzkiej.
Poza sprzątaniem, harcerze z grupy "Pogodni" i mieszkańcy miasta zadbali również o nowe rośliny, oczyścili teren z chwastów, posadzili bratki i stokrotki przyniesione przez mieszkańców i podarowane przez Gospodarstwo Ogrodnicze "Pod Lipami" oraz zmontowali małą architekturę. Spotkanie zakończyło się pierwszym wiosennym ogniskiem.
Jak zdradziła Dominika Potomska, mają zamiar wziąć udział w konkursie "Ogród do zjedzenia". Będą na skwerku nadal uprawiać rośliny ozdobne, ale miejsce tam znajdą również proste w utrzymaniu rośliny jadalne - zioła, pomidory, kruchą sałatę i ogórki.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
1 wpis · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Skwarek ładny a obok ulica dziurawa jak ser szwajcarski,jest się czym chwalić !