Opublikowano . Ostrów Mazowiecka | Aktualności | Pozostałe wiadomości


Antyszczepionkowa moda. Jak jest w Ostrowi Mazowieckiej?

Według informacji "Gazety Wyborczej" aż blisko 30 tysięcy dzieci w Polsce nie zostało zaszczepionych. Najwięcej na Mazowszu, Śląsku, w Wielkopolsce i na Pomorzu. Lekarze alarmują, że jeśli ta tendencja się utrzyma, grozi nam epidemia. A jak jest w Ostrowi Mazowieckiej?

szczepionka_24_05_17

Wszczepialność dzieci i młodzieży w Ostrowi Mazowieckiej i powiecie ostrowskim - jak informuje ostrowski sanepid - pozostaje na poziomie 91,9 proc. to dobry, stabilny wynik, dzięki któremu nie grożą nam rozprzestrzeniające się choroby zakaźne.

- Szczepienia ochronne są najbardziej efektywnym działaniem profilaktycznym jakim dysponujemy w walce z wieloma chorobami zakaźnymi. Umożliwiają całkowite ich wyeliminowanie, zmniejszają zachorowalność, redukują liczbę powikłań i zgonów. Masowe szczepienia praktycznie wyeliminowały takie choroby jak ospa prawdziwa, błonica czy polio - mówi Tomasz Liwartowski, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Ostrowi Mazowieckiej.

Jednak choroby zakaźne, którym się zapobiega za pomocą szczepień, są nadal realnym zagrożeniem dla dzieci, także w Polsce - nadal odnotowuje się zachorowania na krztusiec i lokalne ogniska epidemiczne odry. U dzieci niezaszczepionych w porównaniu z dziećmi prawidłowo zaszczepionymi w przedziale wiekowym 3-10 lat ryzyko zachorowania na odrę jest 56 razy większe, a na krztusiec ponad 15 razy większe.

- Celem prowadzonych szczepień ochronnych jest zarówno uzyskanie osobniczej odporności na zachorowanie danego dziecka, czy ograniczenie niepożądanych skutków zdrowotnych mogących być wynikiem choroby zakaźnej, lecz także zabezpieczenie całego społeczeństwa przed możliwością infekcji tj. osiągnięcia tzw. odporności populacyjnej dającej ochronę osobom z brakiem odporności. Odporność zbiorowiskową można uzyskać jedynie w wypadku zaszczepienia odpowiednio licznej części społeczeństwa - stwierdza Tomasz Liwartowski.

Nieszczepienie dziecka może być zatem przyczyną nie tylko negatywnych skutków zdrowotnych dla niego ale jest działaniem na szkodę całego społeczeństwa. Rezygnacja ze szczepień ochronnych ma wymiar zarówno zdrowotny, wynikający z utraty zdrowia po przebytej chorobie zakaźnej (powikłania, częściowa utrata zdrowia a nawet zgon), jak i ekonomiczny, którego skutki odczuwa całe społeczeństwo.

- Szczepionki chronią przed niebezpiecznymi dla zdrowia i życia chorobami i ich pozytywne efekty znacznie przewyższają szkody wynikające z ewentualnych niepożądanych odczynów poszczepiennych. Szczepionki przed wprowadzeniem na rynek są wszechstronnie badane i oceniane, szczególnie pod kątem bezpieczeństwa. Są one pozbawiane substancji, które mogłyby być niebezpieczne dla organizmu - wyjaśnia Liwartowski.

Argumentacją rodziców, żeby uniknąć zaszczepienia dziecka, jest najczęściej zupełnie nieuzasadniony naukowo strach przed autyzmem oraz niepożądanymi odczynami poszczepiennymi. Nie brakuje też stwierdzeń, że maluch jest po prostu za mały. Duży wpływ na postępowanie rodziców ma również opinia najbliższej rodziny czy znajomych oraz anonimowe komentarze znalezione w internecie niepoparte naukową wiedzą i dowodami.

Szczepienia? Tak!
Szczepienia ochronne to dobrodziejstwo naszych czasów. To właśnie dzięki szczepionkom zniknęło wiele bardzo groźnych chorób, o których młodzi ludzie nawet nie słyszeli. Niestety brak regularnych szczepień na całej populacji to powracające zagrożenie.

Rzetelne i ogólnodostępne informacje dotyczące szczepień ochronnych znajdują się na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego w zakładce "Zaszczep w sobie chęć szczepienia" oraz w literaturze m.in. "Wakcynologia" pod redakcją Wiesława Magdzika, Danuty Naruszewicz-Lesiuk, Andrzeja Zielińskiego, "Szczepienia w pytaniach i odpowiedziach" (wyd. 5) Jacka Wysockiego i Hanny Czajki czy "Szczepionki nie daj się zwariować" Izabeli Filc-Redlińskiej. 

Dodatkowo Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Ostrowi Mazowieckiej - Sekcja Epidemiologii prowadzi działalność edukacyjną w przypadku powstania jakichkolwiek wątpliwości dotyczących obowiązkowych i zalecanych szczepień ochronnych. Celem tych rozmów jest wyjaśnienie konkretnych wątpliwości dotyczących szczepień ochronnych z uwzględnieniem informacji o skuteczności i bezpieczeństwie szczepień. Poza tym dystrybuuje ulotki informacyjne m.in. o zagrożeniach dla zdrowia i życia dzieci powstałych w wyniku niewykonania szczepień ochronnych jak również omawiające poszczególne preparaty szczepionkowe.

Wasze opinie

Beata   19:54, 24.05.2017

Nie ma żadnej antyszczepionkowej mody...Rodzice, których znam a nie szczepią swoich dzieci to tacy, u których wystąpiły bardzo poważne odczyny poszczepienne jak padaczka, drgawki czy utrata przytomności. W żadnym z tych przypadków nop nie został zgłoszony do sanepidu, gdyż lekarz uznał że to nie ma związku ze szczepieniem...

MMak   20:56, 25.05.2017

Moja koleżanka nie szczepi. Po prostu. Przestała nawet chodzić na bilanse bo nie chce tłumaczyć się lekarzom.

Dodaj komentarz



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.