Kierowca samochodu osobowego na ulicy Małkińskiej zignorował czerwone światło i wjechał na pas ruchu w miejscu, gdzie prowadzony jest remont drogi i obowiązuje sygnalizacja świetlna.
Zdarzenie zarejestrowała samochodowa kamera na ul. Małkińskiej, na której trwają prace remontowe drogi i obowiązuje sygnalizacja świetlna mająca usprawnić poruszanie się po remontowanym odcinku. Kierowca mercedesa zignorował czerwone światło i wjechał na pas ruchu zajeżdżając drogę kierowcom, którzy mieli pierwszeństwo przejazdu w związku z zielonym światłem na sygnalizacji świetlnej.
Mężczyzna, który kierował samochodem marki Mercedes zdenerwował się, że musi wycofać pomimo, że zielone światło mieli kierowcy nadjeżdżający z naprzeciwka. Kierowca naraził siebie i innych na niebezpieczeństwo.
Dopasuj dla mnie
Zaznacz tematy, które Cię interesują. Zapamiętamy wybór tylko na tym urządzeniu.
Informacja: zapisujemy wyłącznie wybór tematów w pamięci przeglądarki (localStorage). Możesz wyłączyć w każdej chwili.
Wybraliśmy dla Ciebie
Mieszkańcy komentują
3 wpisy · Dołącz do rozmowy
Dodając komentarz, akceptujesz regulamin komentowania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu ostrowmaz24.pl.
Te światła i tak zmieniają się mega długo. Wydłużenie czasu to byłby chory pomysł.
Pamiętam w tamtym roku jak jechałem rowerem tą drogą to wjeżdżałem na zmieniające się zielone a mimo wszystko zanim dojechałem do końca remontowanej drogi to autom z naprzeciwka zapalało się już zielone i mijały mnie na ciasnym pasie, gdzie z jednej strony mijał mnie np. tir a obok miałem głęboki rów, niektórzy kierowcy pewnie z pretensjami, że wjechałem na czerwonym, ale to sygnalizacja była ch....owa i stwarzała duże zagrożenie.
W tym dniu nie zawsze działały światła od drugiej strony.